Krzysztof Surdyn rozpoczął studia na informatyce na Politechnice Morskiej (wówczas Akademii), nie wiedząc jeszcze, że na studiach odkryje prawdziwą pasję. – Wiedziałem, że chcę związać swoją przyszłość z IT, myślałem o projektowaniu stron lub pisaniu algorytmów – opowiada. Poznawał wszechstronne zalety informatyki, ale na drugim roku, gdy trafił na zajęcia z projektowania gier komputerowych u dr. inż. Bartosza Muczyńskiego, poznał środowisko UNITY i zrozumiał, że to jego nowa droga.

Zajawka GameDev

Pasję rozwijał podczas zajęć i po godzinach. – Nie miałem wówczas jeszcze tak dobrego sprzętu w domu, korzystałem więc po zajęciach ze sprzętu Wydziału Informatyki i Telekomunikacji – opowiada Krzysztof. – Prodziekan Łukasz Nozdrzykowski zawsze mi pomagał, bez problemu pozwalał korzystać z pracowni – podkreśla absolwent.

Niedługo później Krzysztof musiał ustalić temat pracy inżynierskiej – było dla niego jasne, że to właśnie gra i studium procesu jej tworzenia będzie stanowić clue tego przedsięwzięcia. – Dostępne tematy były ciekawe, ale żaden mnie nie porwał – wspomina Krzysztof. Jego promotor, dr inż. Marek Landowski, prof. przystał na pomysł studenta i pomógł mu dostosować jego pomysł do wymogów projektu dyplomowego.

Był graczem, został twórcą

Dalsza droga to już prawdziwie filmowa historia... Krzysztof obronił pracę bez problemu, a gdy członkowie komisji zauważyli, że stworzona przez niego koncepcja ma potencjał, poradzili mu, by pracował nad nią dalej i być może skomercjalizował. Nasz absolwent to osoba, której nie trzeba długo namawiać, a już na pewno dwa razy powtarzać. Rok po obronie JEST – gierka SurZeus miesiąc temu trafiła do serwisu Google Play i jest dostępna na Androida. Obecnie ma już aż dwa tysiące pobrań. – Na You Tube obserwuję, że gracze wrzucają zapisy swoich gier - nie kryje dumy, ale i zaskoczenia. - Gra wymaga jeszcze implementacji nowych funkcjonalności, cały czas ją udoskonalam w oparciu o opinie użytkowników – deklaruje. Na czym polega? To próba przetrwania w postapokaliptycznej rzeczywistości, w której musimy zdobywać jedzenie, wytwarzać zasoby, walczyć z mutantami lub chronić się przed radioaktywnymi burzami.

Co się obecnie zmieniło? Gdy Krzysztof był tylko graczem, skupiał się na fabule, osiąganiu celów gier. Teraz – jako twórca na wszystkie gry patrzy już bardziej technicznie. Informatyk rozwija swoje autorskie dzieło, ale myśli też o przyszłości – środowisko GameDev to ludzie, którzy, podobnie jak on są pełni pasji, a nowe znajomości to też perspektywa kolejnych, być może nawet większych projektów.

Gracze z całego świata zaczynają doceniać SurZeus, my polecamy, żebyście sami wyrobili sobie na jej temat zdanie – pobierajcie, grajcie i dawajcie znać, jak Wam się podoba.