Studiowałem w wydziale znajdującym się w pięknym Portorož, które jest jednym z największych i najpopularniejszych kurortów turystycznych w tym państwie. Personel oraz moja Koordynatorka postarali się, żebym jak najlepiej spędził czas w murach tego wydziału. Zostałem bardzo ciepło przyjęty, kontakt oraz wyrozumiałe podejście z wykładowcami sprawił, że studiowanie było czystą przyjemnością a każdą sprawę udawało mi się załatwić bezproblemowo.

Oczywiście Erasmus to nie tylko studiowanie.

Miałem okazję poznać wspaniałych ludzi z różnych zakątków Europy oraz realizować moje marzenie jeszcze z czasów dzieciństwa - podróżowanie. Słowenia sama w sobie jest tak piękna, że bardzo często spędzałem czas w sąsiedniej miejscowości - Piran. Co jest naprawdę urokliwe to fakt, że miasto architekturą przypomina włoską Wenecję.

Miasto warto zwiedzić zarówno podczas dnia jak i wieczorową porą.Razem ze znajomymi uwielbialiśmy wspólnie spędzać piątki w klimatycznym pubie, w którym co tydzień inny zespół grał muzykę na żywo.

Z państw które udało mi się odwiedzić mogę zaliczyć Słowenię (oczywiście :D), Włochy, Chorwację, Węgry, Austrię i Słowację. Szczególnie w pamięci utkwiła mi Wenecja oraz Budapeszt. Są to miejsca do których z pewnością chciałbym kiedyś wrócić.

Jestem ogromnie szczęśliwy, że udało mi się spędzić czas za granicą. Bagaż doświadczeń, który udało mi się zgromadzić jest olbrzymi i osobny tekst mógłbym poświęcić na opisanie każdego z nich. Pobyt za granicą rozwija Cię w tak wielu aspektach, dlatego właśnie jestem skłonny zaryzykować stwierdzeniem, że ERASMUS będzie jednym z Twoich najlepszych doświadczeń w życiu!”