Raz na jednym statku małym Raz na jednym statku małym Wierszoklety się zebrały
Raz na jednym statku małym
Wierszoklety się zebrały
Pisać to to ledwie umie
A gdzież marzyć o rozumie
Popatrz lepiej kmiotku mały
Jak ci zenzy zardzewiały
W kotłowni czarno jak w piekle
W koferdamie też nie lepiej
Wiadro, szmata oraz woda
Zaraz ci otuchy doda
Więc na wachtę idź, nie marudź
Z poważaniem „piesek karuś”
I of s/t „Świder”
Wierszoklety się zebrały
Pisać to to ledwie umie
A gdzież marzyć o rozumie
Popatrz lepiej kmiotku mały
Jak ci zenzy zardzewiały
W kotłowni czarno jak w piekle
W koferdamie też nie lepiej
Wiadro, szmata oraz woda
Zaraz ci otuchy doda
Więc na wachtę idź, nie marudź
Z poważaniem „piesek karuś”
I of s/t „Świder”