W piątek 27-go listopada o godzinie 1900 w kościele Morskim odbyły się po raz drugi ZADUSZKI MORSKIE. Pomysłodawcą i organizatorem i prowadzącym był ks. Stanisław Flis.
Pierwszy raz byłem na tego typu imprezie. Przyćmione światła, nastrojowa muzyka w tle w wykonaniu zespołu. Na ekranie wyświetlane zdjęcie osoby która odeszła na wieczną wachtę w ostatnim roku.
Bliski lub koleżanka/kolega przy mikrofonie wspomina wspólne przeżycia ze zmarłym, bez patosu, tak od serca. Z naszego stowarzyszenia wystąpił kolega Maciek Wydrowski, który wspominał chwile razem spędzone od czasów PSRM-ki z tragicznie zmarłym kolegą
K.Ż.W. Heńkiem Lichotą – powszechnie znanym jako BILU. Piękną mowę końcową donośnym i wyraźnym głosem wygłosił K.Ż.W. Jerzy Hajduk.
Tą drogą chciałbym bardzo serdecznie podziękować księdzu Stanisławowi Flis – duszpasterzowi ludzi morza za pomysł i wkład w realizację ZADUSZEK MORSKICH.
Relację sporządził
Wasz Prezes
Anatol Magdziak
Bliski lub koleżanka/kolega przy mikrofonie wspomina wspólne przeżycia ze zmarłym, bez patosu, tak od serca. Z naszego stowarzyszenia wystąpił kolega Maciek Wydrowski, który wspominał chwile razem spędzone od czasów PSRM-ki z tragicznie zmarłym kolegą
K.Ż.W. Heńkiem Lichotą – powszechnie znanym jako BILU. Piękną mowę końcową donośnym i wyraźnym głosem wygłosił K.Ż.W. Jerzy Hajduk.
Tą drogą chciałbym bardzo serdecznie podziękować księdzu Stanisławowi Flis – duszpasterzowi ludzi morza za pomysł i wkład w realizację ZADUSZEK MORSKICH.
Relację sporządził
Wasz Prezes
Anatol Magdziak