Omówiono tematy:

1/ Bal Śledziołapa 2017 - zebrani , a głownie uczestnicy balu zachwalali zespół MIAMI BAND , który przygrywał nam do tańca. Były uwagi co do ilości serwowanych przekąsek , słodyczy i napitków.
Wyjaśniłem zebranym, że odkąd organizujemy bal w Zamkowej tj od 2008 roku stawka do chwili obecnej pozostała bez zmian 100 zł/osoba. w tym był zespól. Ze wzrostem cen odpadł zespół z restauracji, grali nasi grajkowie /a jak - trzeba było zmienić/, ale cena usługi i obsługi gastronomicznej restauracji pozostała b.z.
Za grajków my płaciliśmy, było 110 zł od osoby, a ostatnio 120 osoba / 100 dla restauracji + 20 dla zespołu przy kalkulacji 100 uczestników./.
Zespół Miami Band , który przygrywał na w tym roku, objawienie kolegi Włodka Dudzińskiego - był strzałem w dychę.
Zebrani uchwalili, że organizujemy bal w 2018 roku i tylko w Zamkowej, cena za obsługę powinna wzrosnąć / ceny rosną/, upoważniono mnie do negocjacji z szefem Zamkowej Panem Darkiem Kunikowskim i z szefową zespołu Mami Band Panią Ewą, aby całkowity nie przekroczył 150 zł od osoby.

2/ Tablica pamiątkowa
Zapoznałem zebranych z treścią pisma od w-ce kanclerza na temat naszej tablicy pamiątkowej.
Pani konserwator zabytków po pierwsze nie zgodziła się na umieszczenie kamienia przed gmachem naszej szkoły upamiętniającym powstanie Szkoły Rybołówstwa Morskiego w gmachu na Wałach Chrobrego 1-2 w 1962 roku,
a dopiero po tym powstały w 1963 r Państwowa Szkoła Rybołówstwa Morskiego i Państwowa Szkoła Morska, a dalej po zjednoczenia obu szkół PSM, przekształcona w WSM i obecną Akademię orską. Proponuje umieszczenia tablicy pamiątkowej Pani konserwator nie zgadza się na kamień przed naszym wejściem, ani na tablicę przy wejściu tylko na umieszczenie jej wewnątrz w holu.
My rybacy chcemy uczcić moment powstania szkolnictwa morskiego na Wałach Chrobrego po wcześniejszej zawierusze z PSM na Piastów.
Zebrani zobligowali mnie i zarząd do rozmów z Panią konserwator w tej sprawie. Tablica zostałaby odsłonięta w 70-tą rocznicę szkolnictwa morskiego na Ziemiach Odzyskanych.
Zostaliśmy jako zarząd zobligowani do rozmów z Panią Konserwator, a jeżeli nie będzie zgody na tablicę na zewnątrz budynku / przy naszym wejściu/ - to nawet zrezygnować z idei.

3/ Otrzymałem list od naszego kolegi absolwenta o pomoc finansową o pomoc finansową kolegi Franka Semera - z powodu trudności finansowych, zebrani zrobili zrzutkę 520 zł - tą kwotę przekazał zainteresowanemu kolega Roman Sidor.

4/ Uchwalono, że następne spotkanie obędzie się dnia 06.03.2017.

Relację sporządził
Wasz Prezes
Anatol Magdziak