W holu głównym Akademii Morskiej w Szczecinie odsłonięto tablicę upamiętniającą powstanie Szkoły Rybołówstwa Morskiego w gmachu przy Wałach Chrobrego.
Uroczystość odbyła się 31 maja z okazji obchodów 70-lecia szkolnictwa morskiego na Pomorzu Zachodnim. Dzień później złożono kwiaty przy pamiątkowym głazie, poświęconym Państwowej Szkole Morskiej.
– Ta tablica powstała z inicjatywy i ze składek członków Stowarzyszenia Absolwentów Państwowej Szkoły Rybołówstwa Morskiego – powiedział Anatol Magdziak, prezes tej organizacji. – Tu wykształciliśmy się, zdobyliśmy ten piękny zawód. Niestety, dzieje się zmieniły, zmieniły się priorytety i rybołówstwo dalekomorskie upadło. Część z nas w tym czasie już przechodziła na emeryturę. I wychodzi na to, że rybołówstwo dalekomorskie było przygodą tylko naszego, jednego pokolenia.
Historię szkoły, ludzi z nią związanych, statków i przedsiębiorstw przypomniał dr inż. kpt. ż.w. Zbigniew Ferlas. Prezentację przeplatały czarno-białe zdjęcia, wywołujące wzruszenie wśród zgromadzonych na uroczystości absolwentów i nauczycieli.
– Proszę zwrócić uwagę, jaka to ogromna i ciekawa historia, związana z ludźmi, z ich pomysłami, z całą koncepcją szkoły – podkreślał Marek Gróbarczyk, minister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej, który był gościem uroczystości. – Chodzi o ludzi naprawdę niepowtarzalnych, związanych na wskroś z morzem, ludzi, którzy wszystko poświęcali, po prostu żyli tą pasją.
Minister dziękował za podtrzymywanie tradycji i zapewniał o wsparciu resortu dla całej braci rybackiej i marynarskiej.
– Jest to nasza tradycja – zaznaczył prof. Wojciech Ślączka, rektor AM. – Jestem dumny z tego, że mogę uczestniczyć w takich chwilach. Dziękuję za tego rodzaju inicjatywy i będę je wspierał.
Z kolei 1 czerwca, przy kamieniu upamiętniającym powstałą w 1963 r. Państwową Szkołę Morską, kwiaty złożyli: prof. Andrzej Bąk, prorektor ds. morskich AM oraz kpt. ż.w. Mirosław Folta z Polskiej Żeglugi Morskiej. Prorektor przypomniał słowa JM Rektora Wojciecha Ślączki: „Dumni z przeszłości, spoglądamy w przyszłość”.
Jak dodał kpt. ż.w. Włodzimierz Grycner, pomysłodawca upamiętnienia PSM głazem, tradycja i korzenie są najważniejsze.
Klinkij, aby zobaczyć galerię
– Ta tablica powstała z inicjatywy i ze składek członków Stowarzyszenia Absolwentów Państwowej Szkoły Rybołówstwa Morskiego – powiedział Anatol Magdziak, prezes tej organizacji. – Tu wykształciliśmy się, zdobyliśmy ten piękny zawód. Niestety, dzieje się zmieniły, zmieniły się priorytety i rybołówstwo dalekomorskie upadło. Część z nas w tym czasie już przechodziła na emeryturę. I wychodzi na to, że rybołówstwo dalekomorskie było przygodą tylko naszego, jednego pokolenia.
Historię szkoły, ludzi z nią związanych, statków i przedsiębiorstw przypomniał dr inż. kpt. ż.w. Zbigniew Ferlas. Prezentację przeplatały czarno-białe zdjęcia, wywołujące wzruszenie wśród zgromadzonych na uroczystości absolwentów i nauczycieli.
– Proszę zwrócić uwagę, jaka to ogromna i ciekawa historia, związana z ludźmi, z ich pomysłami, z całą koncepcją szkoły – podkreślał Marek Gróbarczyk, minister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej, który był gościem uroczystości. – Chodzi o ludzi naprawdę niepowtarzalnych, związanych na wskroś z morzem, ludzi, którzy wszystko poświęcali, po prostu żyli tą pasją.
Minister dziękował za podtrzymywanie tradycji i zapewniał o wsparciu resortu dla całej braci rybackiej i marynarskiej.
– Jest to nasza tradycja – zaznaczył prof. Wojciech Ślączka, rektor AM. – Jestem dumny z tego, że mogę uczestniczyć w takich chwilach. Dziękuję za tego rodzaju inicjatywy i będę je wspierał.
Z kolei 1 czerwca, przy kamieniu upamiętniającym powstałą w 1963 r. Państwową Szkołę Morską, kwiaty złożyli: prof. Andrzej Bąk, prorektor ds. morskich AM oraz kpt. ż.w. Mirosław Folta z Polskiej Żeglugi Morskiej. Prorektor przypomniał słowa JM Rektora Wojciecha Ślączki: „Dumni z przeszłości, spoglądamy w przyszłość”.
Jak dodał kpt. ż.w. Włodzimierz Grycner, pomysłodawca upamiętnienia PSM głazem, tradycja i korzenie są najważniejsze.
Klinkij, aby zobaczyć galerię